Akcja: list w butelce!

01.10.2016

Gdy jest butelka – może być i list w butelce, a gdy jest okazja, to można go wysłać pocztą morską.

Naszą okazją była pierwsza wizyta Pogorii na Morzu Czarnym! Najbardziej spektakularne było wyrzucenie butelki podczas ostatniego etapu SCF Black Sea Tall Ships Regatta 2016 – i tak też zrobiliśmy.

Starsi każdej z wacht zostali odpowiedzialni za przygotowanie listu w swoich zespołach. Wszystkim bardzo zależało, by listy powstały, ale łatwo nie było: pisanie nie zwalniało z obowiązków, a tekst –  czytelnie napisany ręcznie po polsku i po angielsku – musiał być gotowy tego samego wieczoru! Tak więc cztery listy powstawały pomiędzy kolejnymi kambuzami, wachtami nawigacyjnymi, czasem na naukę i na odpoczynek.

Wersja angielska została sprawdzona przez naszą nauczycielkę angielskiego – Natalię Pasierską i oddana do przepisania na czysto. Do tego zadania zostało wybranych czterech skrybów, a raczej „skrybistek”, które pisały jeszcze długo po ciszy nocnej.

Pierwszy list – od wachty II – został wysłany z Pogorii na Morzu Czarnym podczas podniesienia bandery pierwszego października AD 2016 przez Karola Kaniewskiego. Słońce świeciło pięknie, delfiny skakały, a list w butelce, unosząc się na falach, zaczął swoją wędrówkę do Szczęśliwego Znalazcy.

Osoba, która wyłowi butelkę i odczyta list, powinna wysłać email na podany adres – wtedy dostanie pamiątkową koszulkę SzPŻ.

Zostały nam jeszcze 3 butelki pocztowe, które już wkrótce trafią do morza.
Obserwujcie wybrzeża! Może to Wy znajdziecie nasz list!

Wiktoria Bandura,
instruktor pokładowy, asystent wachty I

fot. Kazimierz Robak