25.08.2015
Wyszliśmy w morze, wieje siódemka, spora fala. Stawiamy grotsztaksla, dwa kliwry i dwa marsle. Młodzież chętnie pracuje pod okiem swoich oficerów. Pierwsze ofiary choroby morskiej wiszą na relingach. Płyniemy do Lerwick, Przez najbliższe pięć dni nie będzie z nami kontaktu.
II oficer Zbigniew Bosek