31.08.2015
Szetlandy - archipelag pagórkowatych wiecznie zielonych wysp, praktycznie niezadrzewionych, ale bardzo pięknych krajobrazowo.
Wybraliśmy się na południowy kraniec Mainland, głównej wyspy archipelagu, aby zobaczyć pozostałości po osadzie Wikingów w miejscowości Jarlshof.
Osada, położona nad samym brzegiem morza, stała się nie tylko obiektem zwiedzania, ale także pleneru fotograficznego. Młodzież robiła piramidy, żywe napisy i inne figury. Nie brakowało także chętnych, szczególnie wśród Rosjanek, do sesji portretowej.
Jeszcze dziś wieczorem, korzystając ze sprzyjających wiatrów, ruszamy na południe. Przed nami dwa tysiące mil żeglugi i stracimy kontakt ze światem na minimum dwa tygodnie
II oficer Zbigniew Bosek